1. OSTROWWLKP.INFO
  2. Wiadomości
  3. Sport
  4. Koszykówka
  5. Stal nie przestaje szokować!

Stal nie przestaje szokować!

18/11/2012 22:01  |  Hubert Błaszczyk
Stal nie przestaje szokować!
fot. Wojtek Tarchalski

Niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli w sobotę w Dąbrowie Górniczej koszykarze BM SLAM Stal Ostrów Wielkopolski. Podopieczni Mikołaja Czai po wygranej z MKS-em wskoczyli na trzecią pozycję w tabeli. Ostrowian do zwycięstwa poprowadził Wojciech Szawarski, który zdaję się odzyskiwać dobrą formę strzelecką po ciężkiej kontuzji.


O zwycięstwo na trudnym terenie nie było łatwo. Początek spotkania należał bowiem do gospodarzy, którzy po punktach Mateusza Dziemby uzyskali trzypunktową przewagę. Drugą połowę pierwszej kwarty lepiej rozegrali koszykarze Stali. Gracze Mikołaja Czai w 1,5 minuty odskoczyli na sześć punktów. Dystans do gospodarzy powiększyli po celnym rzucie Marcina Kałowskiego na sekundę przed końcem pierwszej odsłony.


W drugiej kwarcie ligowy debiut w barwach ostrowskiej Stali zanotował Karol Dębski. Zawodnik, który w minionej kolejce grał jeszcze przeciwko „Stalówce” w barwach Sokoła Łańcut nie był jednak pierwszoplanowym aktorem widowiska. Na kluczowego gracza spotkania w drugiej odsłonie wysunął się Marek Piechowicz, autor 12 punktów w tej części gry. Dzięki byłemu zawodnikowi Anwilu Włocławek gospodarze odrobili straty i do przerwy przegrywali tylko jednym punktem.


Po przerwie na parkiecie przeważali zawodnicy MKS-u. Dzięki trafnym rzutom za trzy punkty wyszli na prowadzenie, jednak w szczytowym punkcie było 53:50 dla gospodarzy. W kolejnych fragmentach trzeciej kwarty ostrowianie wyszli na punkt przewagi. Prowadzenie mogło być zdecydowanie wyższe, ale przyjezdni po raz kolejny nie trafiali rzutów wolnych. W całym spotkaniu tylko 19 rzutów z linii rzutów wolnych było celnych przy 36 próbach.


W ostatnią kwartę gospodarze weszli rozkojarzeni, co skutkowało stratami i niecelnymi podaniami. Wykorzystali to przyjezdni, prowadząc 60:65. Ostrowianie wygranej już nie oddali, ale powiększyli jej rozmiary. Na 2,5 minuty przed końcem MKS miał już 5 fauli zespołowych, co ułatwiło nieco obronienie 10 punktów przewagi.


MKS Dąbrowa Górnicza - BM SLAM Stal Ostrów Wlkp. 72:83 (15:23, 23:16, 20:20, 14:24)

MKS: Marek Piechowicz 19, Grzegorzewski 15 (2 x 3 pkt), Wołoszyn 11 (2 x 3 pkt), Karolak 8 (2 x 3 pkt), Zieliński 6 (8 zb), Grochowski 4 (6 as), Dziemba 3, Zmarlak 2, Maj 2 (6 zb), Marcin Piechowicz 2.

Stal: Szawarski 26 (4 x 3 pkt), Szumełda-Krzycki 17 (10 zb, 5 as), Olejnik 12, Kałowski 11 (3 x 3 pkt), Żurawski 6 (13 zb), Zębski 4, Kaczmarzyk 3, Dębski 3, Chmielarz 1, Dymała 0.