fot. Wojciech Tarchalski Edyta Mielczarek zanotowała udany występ
Drugie zwycięstwo z rzędu zanotowały koszykarki Ostrovii, które w niedzielne popołudnie pokonały AZS UMC Lublin 64:49.
Do postawy ostrowianek można mieć małe zastrzeżenia tylko za pierwszą połowę. Po kilku dobrych akcjach podopieczne Kaspra Smektały pozwalały rywalkom na zdobywanie seryjnie 6-8 punktów. Na szczęście w drugiej połowie przestoje zostały wyeliminowane.
,
Do coraz lepszej dyspozycji powraca Edyta Mielczarek która trzecią kwartą otworzyła dwoma trafieniami z półdystansu. Następnie skrzydłowa Ostrovii zanotowała przechwyt w obronie, który na punkty w ataku zamieniła Karolina Kaczmarek.
Zespół z Lublina nie mógł sobie poradzić z dobrze grającymi w defensywie biało-czerwonymi. Trudno myśleć o sukcesie notując w całym spotkaniu aż 27 strat! Ostrowiankom udało się powstrzymać najbardziej doświadczone zawodniczki AZS-u: Paulinę Dąbkowską, Darię Cybulak i Katarzynę Trzeciak.
W 38 minucie ostrowska drużyna uzyskała największą przewagę w niedzielnym pojedynku. Po celnym rzucie Agaty Krygowskiej było 62:43. Wynik spotkania w ostatnich sekundach ustaliła debiutująca na pierwszoligowych parkietach Maria Łuczak.
TS Ostrovia - AZS UMCS Lublin 64:49 (17:10. 15:13, 13:12, 19:14)
Ostrovia: Kaczmarek 13, Cebulska 12, Mielczarek 12, Krygowska 8, Nowicka 7, Czaska 4, Parysek 4, Misiek 2, Łuczak 2, Skupińska 0.
AZS: Trzeciak 13, Dąbkowska 13, Szczęśniak 10, Cybulak 9, Hajduk 4, Karczmarczyk 0, Buczak 0, Kasperska 0, Smoleń 0, Bukowska 0, Góźdź 0.