W niedzielne południe rozgrywki wznowiła drużyna Ostrovii 1909 Ostrów. Podopieczni Andrzeja Dziuby wygrali po rzutach karnych 3:1 z Iską Prosną Sieroszewicze w V rundzie Okręgowego Pucharu Polski. W regulaminowym czasie gry żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki.
W pierwszej połowie jedyną groźną sytuację stworzyli gospodarze, którzy po strzele Mateusza Nogaja byli bliscy wyjścia na prowadzenia. Ekipę Ostrovii od straty gola uratował Dariusz Reyer, wybijając piłkę z linii bramkowej.
Po zmianie stron dwie okazje do zdobycia bramki mieli ostrowianie. Jednak z pojedynków z Damianem Wnukiem i Krzysztofem Molką zwycięsko wyszedł golkiper gospodarzy, Łukasz Jaszka.
Niewykorzystane sytuacje mogły zemścić się na wyżej notowanej Ostrovii. W dogodnych sytuacjach znalazł się doskonale znany ostrowskim kibicom Marcin Pacyna, który przed rozpoczęciem rundy wiosennej zostały wypożyczony do Iskry Prosny Sieroszewice. W pierwszej sytuacji zawodnik gospodarzy trafił w poprzeczkę, a przy drugim strzale piłkę minęła słupek.
W serii rzutów karnych więcej zimnej krwi zachowali ostrowianie, którzy po celnych strzałach Dariusza Reyera, Macieja Szymczaka i Marka Szymanowskiego wygrali 3:1. Duże słowa uznania należą się także Dawidowi Nowakowi, który wybronił strzały Rafała Besarabiwa i Piotra Iberhana. Jedenastkę spudłował też Daniel Walczak.
Iskra Prosna Sieroszewice - Ostrovia 1909 Ostrów 0:0 (karne 1:3)
Ostrovia: Reyer, Szymczak, Szymanowski
Iskra: Dera
Ostrovia 1909:
Nowak - Reyer, Kasprzyk, Szczepańsk (55' Świtała), Szymczak, Czech, Molka, Majusiak, Kempiński, Szymanowski, Wnuk (65' Dąbrowski).
Zobacz także