fot. SKI
Drugiej porażki z rzędu doznali speedrowerzyści Wirażu Ostrów. To trochę komplikuje im sytuację w walce o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski.
Ostrowianie na własnym torze w niedzielę ulegli Szawerowi Leszno 78:81. Pojedynek z mistrzem Polski wzbudził wiele emocji. Przed biegami nominowanymi był remis 70:70. W gonitwie nr 15 sędzia wykluczył Piotra Kasperczaka, który jego zdaniem blokował jednego z rywali, by mógł go wyprzedzić jadący na końcu stawki Szymon Kowalczyk. Rezultat tego wyścigu brzmiał 7:2 dla gości, co oznaczało dla Wirażu koniec szans na wygranie spotkania. W ostatniej gonitwie na osłodę Bartosz Grabowski, lider ostrowskiej drużyny przyjechał do mety pierwszy przed Marcinem Szymańskim, aktualnym IMP. To po raz kolejny potwierdza, że 16-latek z Ostrowa jest w znakomitej dyspozycji.
W przeodstatniej serii spotkań dość niespodziewanie Śląsk Świętochłowice pokonał TSŻ Toruń 82:76. Teraz Wiraż ma już tylko punkt przewagi nad ekipą z Górnego Śląska. O tym kto sięgnie po brązowy krążek DMP zadecyduje ostatnia kolejka. Podopieczni Andrzeja Latuska w niedzielę zmierzą się na wyjeździe z Mustangiem Żołędowo.
Wiraż Ostrów - Szawer Leszno 78:81
Wiraż:
1. M. Kołata (3,2,4,2*,2) 13+1
2. P. Kupczyk (1,1,1,4) 7
3. P. Kasperczak (3,3*,2*,1,w) 9
4. K. Tuczyński (1,-,3,3) 7
5. Sz. Kowalczyk (4,2,2*,3*,2) 13+2
6. P. Wawrzyniak (1,1,3,3) 8
7. B. Grabowski (3,4,4,2*,4,4) 21+1
8. T. Bodył Ns
9. K. Pietrzak Ns
10. K. Ubran Ns