Trzecią pozycję zajęli w turnieju towarzyskim w Kaliszu piłkarze ręczni KPR Ostrovii. Ostrowianie w pierwszym spotkaniu ulegli nieznacznie miejscowemu MKS-owi, a w drugim pojedynku lepsi od podopiecznych Pawła Ruska okazali się zawodnicy KAR-DO Gdynia.
Ostrovia do Kalisza przyjechała po obozie przygotowawczym w Czaplinku. Osiem dni ciężkich treningów odbiło się na grze ostrowskich szczypiornistów. We wszystkich spotkaniach można było zobaczyć dużo walki, a najwięcej zaangażowania wykazywali zawodnicy MKS-u Kalisz.
Najwięcej emocji było w pojedynku Ostrovii z MKS-em. Mecz przebiegał w bardzo gorącej atmosferze. Pomimo tego, że spotkanie miało charakter towarzyski na parkiecie nie było tego widać. Zawodnicy walczyli jakby stawką były punkty do ligowej tabeli. Po wyrównanej i emocjonującej końcówce wygrała jedną bramką drużyna z Kalisza. Należy podkreślić bardzo dobrą postawę bramkarzy MKS-u, którzy grali na wysokim procencie obrony.
Po 20 minutach ostrowianie stanęli do kolejnego pojedynku. Tym razem naprzeciwko Ostrovii stanął zespół KAR-DO Gdynia z byłym reprezentantem Polski, Rafałem Kuptelem w składzie. Kuptel to niezwykle utytułowany zawodnik, który w 2007 roku był członkiem drużyny, która wywalczyła srebrny medal na Mistrzostwach Świata. Zmęczeni podopieczni Pawła Ruska przegrali czterema bramkami, a szansę gry otrzymali również młodzi zawodnicy.
W ostatnim meczu gdynianie wysoko pokonali MKS Kalisz 33:26, wygrywając tym samym cały turniej.
MKS Kalisz – KPR Ostrovia 34:33 (17:15)
Bramki Ostrovii: Krzysztof Martyński 7, Mateusz Stupiński 5, Krzysztof Dutkiewicz 4, Jakub Tomczak 4, Łukasz Jaszka 4, Piotr Bielec 3, Paweł Dutkiewicz 3, Łukasz Kierzek 1, Marcin Sobczak 1, Paweł Piosik 1.
KAR-DO Gdynia – KPR Ostrovia 30:26 (15:12)
Bramki Ostrovii: Krzysztof Martyński 5, Piotr Bielec 5, Jakub Tomczak 4, Łukasz Jaszka 3, Paweł Dutkiewicz 3, Paweł Piosik 2, Marcin Sobczak 2, Filip Śliwiński 1, Bartłomiej Gaze 1.
Galeria
Zobacz także