fot. SKI Centra omal nie nieprzegrała
Sporych emocji dostarczył mecz Centry Ostrów z Victorią Września rozegrany w ramach 4 kolejki IV ligi. Drużyna Marka Wojtasiaka straciła pierwszy punkty w tym sezonie.
Do przerwy mimo kilku okazji strzeleckich głównie ze strony ostrowskiego zespołu kibice nie doczekali się goli. Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej części spotkania.
W 50 minucie Centra po uderzeniu Grzegorza Koreckiego objęła prowadzenie 1:0. 5 minut później na 2:0 podwyższył Dawid Kubera, który poprawił strzał Koreckiego. Ten wynik nieco uśpił graczy ostrowskiej drużyny a za ataki wzięli się ich rywale. W 60 minucie kontaktową bramkę zdobył Maciej Matuszak, a w 72 minucie do stanu 2:2 doprowadził Maciej Lisiecki. Ten drugi mógł Victorii zapewnić zwycięstwo w niedzielnym meczu. 2 minuty przed jego zakończeniem wykonywał rzut karny podyktowany za faul na swoim koledze z drużyny. Centra miała duże szczęście, bo Lisiecki trafił w poprzeczkę.
W 82 minucie w ostrowskim zespole doszło do zmiany bramkarza. Alana Filipiaka, który boisko opuszczał kulejąc między słupkami zastąpił Krystian Anioł.
Spotkanie ostatecznie zakończyło się rezultatem 2:2. Ostrowianie stracili więc pierwsze punkty w rundzie jesiennej oraz pierwsze bramki.
Po czterech kolejkach spotkań Centra ma w swoim dorobku 10 punktów i zajmuje 3 miejsce w tabeli. W następnej kolejce ostrowian czeka wyjazdowa potyczka z Płomykiem Koźminiec.
Centra Ostrów - Victoria Września 2:2 (0:0)
Bramki:
1:0 Grzegorz Korecki (50')
2:0 Dawid Kubera (55')
2:1 Maciej Matuszak (60')
2:2 Maciej Lisiecki (72')
Centra:
Filipiak (82' Anioł) - Adamiak, Piróg, Jagodziński, Kościuk, Matuszak, Kubera (70' Marchewka), Ulichnowski (55' Janicki), Pacyński, Polanowski (73' Dolny), Korecki.