Ostrowscy żużlowcy przegrali kolejne spotkanie, tym razem przeciwnikiem Arged Malesa Ostrów Wielkopolski była drużyna Moje Bermudy Stal Gorzów.
To był pierwszy mecz rundy rewanżowej. Podopiecznym Mariusza Staszewskiego mimo powrotu do składu kontuzjowanego Grzegorza Walaska nie udało się wywalczyć zwycięstwa. Drużyna Ostrovii po raz kolejny pokazała wielkie serce do walki ale to nie wystarczyło aby nawiązać równorzędną walkę o zwycięstwo.
Ostrowianie po raz kolejny wysoko przegrali aż w stosunku 55 do 34 i są jedyną drużyną bez zwycięstwa w tym sezonie.
Arged Malesa Ostrów Wielkopolski: 34
Moje Bermudy Stal Gorzów: 55
Zobacz także