BM Slam Stal Ostrów Wlkp. pokonała MKS Dąbrowa Górnicza 87:77 w sobotnim spotkaniu 19. kolejki Energa Basket Ligi. Zawodnicy BM Slam Stal od początku pokazywali swoją najlepszą koszykówkę, starali się grać szybko i po kontrach wykończonych przez Jarosława Mokrosa i Przemysława Żołnierewicza było już 14:0. MKS swoje pierwsze punkty zdobył dopiero po ponad pięciu minutach spotkania! Trochę lepiej prezentował się później Tra Holder, ale dzięki akcji Daniela Szymkiewicza po 10 minutach było 26:16. W drugiej kwarcie dąbrowianie potrafili zbliżyć się nawet na pięć punktów, ale zespół trenera Łukasza Majewskiego nie chciał pozwolić na nic więcej. W pewnym momencie przyjezdni zanotowali jednak serię 9:0 i po rzutach wolnych Bryce’a Douviera przegrywali tylko dwoma punktami. BM Slam Stal szybko opanowała sytuację. Akcja Jarosława Mokrosa ustawiła wynik po pierwszej połowie na 49:41.
Trzecia kwarta była pod całkowitą kontrolą ostrowian. Ciągle bardzo dobrze prezentował się Przemysław Żołnierewicz, a pod koszami ważnym graczem był Nikola Jevtović. MKS dodatkowo miał problem z zatrzymaniem Jaya Threatta i nawet mimo niezłej gry Marka Piechowicza, to gospodarze po 30 minutach prowadzili 71:58. W czwartej kwarcie po akcjach 2+1 Daniela Szymkiewicza i Pauliusa Dambrauskasa przewaga BM Slam Stali wzrosła aż do 17 punktów. To dawało sporo spokoju tej ekipie, nawet gdy dąbrowianie próbowali jeszcze zanotować ofensywny zryw. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 87:77.
Najlepszym graczem ostrowian był Daniel Szymkiewicz z 19 punktami, 4 zbiórkami i 4 asystami. Filip Put zdobył 14 punktów, 4 zbiórki i 4 asysty dla gości.