1. OSTROWWLKP.INFO
  2. Wiadomości
  3. Sport
  4. Żużel
  5. Peter Karlsson: Lublin był lepszy

Peter Karlsson: Lublin był lepszy

04/06/2012 20:48  |  Hubert Błaszczyk
Peter Karlsson: Lublin był lepszy
fot. Marcin Chabierski

Typowany przez wielu na lidera ŻKS Ostrovii, Peter Karlsson zaliczył kolejny przeciętny występ w barwach zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego. Na pierwszy rzut oka 10 punktów wywalczonych przez "Okularnika" wygląda dobrze, jednak fakt, iż to właśnie Szwed został przywieziony przez rywali dwukrotnie na 1:5 przysłania nieco ten obraz.


Karlsson był sprowadzany do Ostrovii przed sezonem jako lider. Niestety, zawodnik ze Skandynawii nie do końca wywiązuje się z tej roli. Na wyjazdach PK-ej nie zaliczył jeszcze, ani jednego dobrego występu. Przegrał również podwójnie z Ronnie Jamrożym 15 bieg z zespołem z Gniezna. Wydaję się, że gdyby Szwed spisywał się lepiej, to ostrowianie mogliby mieć zdecydowanie większą przewagę nad piątym i szóstym zespołem.


Sam zawodnik bardziej niż z własnego wyniku cieszył się ze zwycięstwa swojego zespołu. - Zgadzam się, że warunki torowe były bardzo trudne. Lublin był lepszy od momentu, kiedy na tor spadł deszcz, dlatego nasze zwycięstwo należy rozpatrywać w kategoriach sukcesu. Straciliśmy nieco prędkość na śliskim torze, a zawodnicy gości dobrze startowali i nie popełniali większych błędów. Musimy być zadowoleni, bo to niezwykle ważne punkty dla naszego zespołu.


Zwycięstwo tylko jednym "oczkiem" stawia w trudnej sytuacji podopiecznych Michała Widery. Karlsson twierdzi jednak, że do Lublina trzeba jechać po zwycięstwo. - Musimy wygrać gdziekolwiek na wyjeździe, by marzyć o pierwszej czwórce. Nie ma znaczenia, czy wygraliśmy jednym, czterema, czy pięcioma punktami. Jeden punkt bonusowy w Lublinie i tak niewiele dałby naszej drużynie, dlatego też musimy jechać o pełną pulę punktów. Jeśli pokażemy dobry speedway, to wygramy. Jest to niezwykle prosta zasada, ale jakże trudna w realizacji.


Szwed może spogladać na swój występ w Lublinie z nadzieją, bowiem jego średnia biegopunktowa ze startów na lubelskim torze wynosi 2,600. Być może będzie to odpowiedni moment na przełamanie się w meczach wyjazdowych? - Od statystyk do dobrego wyniku jest długa droga. Jestem jednak dobrej myśli. Tor w Lublinie bardzo różni się od tego w Ostrowie Wielkopolskim. Czas pokaże, czy uda mi się zbliżyć do wyników z przeszłości. Mogę zapewnić, że będę starał się pokazać z jak najlepszej strony.