Camp Marcina Gortata w Ostrowie?

fot. Biuro Prasowe i Relacji Społecznych Urzędu Miejskiego

Na łamach jednej z ostrowskich gazet pojawiła się informacja, że organizacja campu szkoleniowego Fundacji Marcina Gortata dla ostrowskich dzieci jest pomysłem niechcianym przez obecne władze miasta. Nic bardziej mylnego. Rozmowy z pomysłodawcą campu w Ostrowie są kontynuowane, by oczekiwane przez wielu młodych koszykarzy wydarzenie mogło w przyszłym roku odbyć się właśnie w Ostrowie.

Propozycja zorganizowania sportowego wydarzenia z doskonałym polskim koszykarzem Marcinem Gortatem padła jeszcze podczas trwania poprzedniej kadencji. Obecne władze miasta temat zorganizowania campu w Ostrowie podjęły. Kwota, którą miasto miało wyasygnować na ten cel to 40 tysięcy złotych. Pozostała część środków niezbędnych do zorganizowania imprezy miała pochodzić z kasy powiatu ostrowskiego oraz sponsorów.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z Fundacją Marcina Gortata. Kiedy okazało się, że organizacja campu z uwzględnieniem działań z zakresu profilaktyki uzależnień jest w tym roku niemożliwa wraz z Fundacją ustaliliśmy, że camp z udziałem polskiego koszykarza oraz innych znakomitych gości będziemy chcieli zorganizować w lipcu 2016 roku - mówi Ewa Matecka, zastępca prezydenta miasta.

Podobnego zdania jest ostrowski przedsiębiorca Dariusz Śron, właściciel firmy Info - Global, który jest pomysłodawcą organizacji campu w Ostrowie.

- Nowe władze Ostrowa Wielkopolskiego przyjęły stanowisko, że są zainteresowane promocją naszego miasta i będę kontynuować starania o organizację campu w latach następnych. Oczywiście jest to uzależnione od wielu czynników, z których aspekt finansowy jest tylko jednym z nich. Tym niemniej należy podkreślić deklarację współpracy oraz otwartość i szczerość prowadzonych rozmów. W opozycji do tych faktów i deklaracji pozostaje artykuł zamieszczony w "Gazecie Ostrowskiej". Mam nadzieję, że ZADANE w tytule pytanie nie wpłynie negatywnie na dalsze kontakty z fundacją MG 13, sponsorzy nie odbiorą negatywnie takiego przekazu i jedyna w swoim rodzaju impreza dojdzie w przyszłości do skutku. Z pożytkiem dla dzieci, wszystkich mieszkańców Ostrowa Wielkopolskiego i promocji naszego miasta - przekonuje Dariusz Śron.

Władze Ostrowa Wielkopolskiego pozostają otwarte na współpracę z fundacją licząc, że środki do zorganizowana campu w Ostrowie będzie można zabezpieczyć w przyszłorocznym budżecie już w ramach innego działu. Wówczas Marcin Gortat mógłby zagościć w naszym mieście już w przyszłym roku. Byłaby to z pewnością znakomita okazja do spotkania ze swoim idolem dla wielu ostrowskich koszykarek i koszykarzy.