Udany rewanż Stali na Rosie

Wicelider zrobił swoje i nie zawiódł - mowa o koszykarzach BM Slam Stali Ostrów, którzy w sobotni wieczór odprawili z kwitkiem we własnej hali kolejnego przeciwnika.

Ostrowski zespół był żądny rewanżu za porażkę w pierwszej rundzie z rezerwami Rosy Radom po dogrywce. Tym razem tak wielkich emocji nie mieliśmy. Gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia prowadząc w pierwszej kwarcie 19:8. Przed przerwą przewaga podopiecznych Mikołaja Czai wzrosła do 16 „oczek”.

Po zmianie stron drużynę z Radomia próbował poderwać trzema z rzędu indywidualnymi akcjami Jakub Schenk i zrobiło się tylko 41:32. Szybka reprymenda od trenera sprawiła, że Stalówka wróciła na właściwe tory. W czwartej kwarcie po dwóch trafieniach z dystansu Adriana Sulińskiego przewaga urosła już do 21 punktów i szansę zaprezentowania się na parkiecie dostali zmiennicy. Ostatecznie BM Slam Stal triumfowała 80:62.

W następnej kolejce ostrowski zespół zagra na wyjeździe z MOSiR-em Krosno o pierwsze miejsce w tabeli.

BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - ACK UTH Rosa Radom 80:62 (21:12, 18:11, 17:17, 24:22)
Stal: Mroczek-Truskowski 15, Żurawski 12, Andrzejewski 11, Pisarczyk 11, Ochońko 10, Suliński 10, Sirijatowicz 4, Zębski 4, Spała 3, Adamczewski 0, Milczyński 0.