Kolejne dobre wiadomości dla kibiców żużla w Ostrowie. W rodzinnym mieście będą jeździć bracia Michał i Mateusz Szczepaniakowie. Obaj podpisali listy intencyjne na występy w drużynie MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia.
- Czy chciałem mieć w drużynie braci Szczepaniaków? Pewnie, to miejscowe chłopaki. Swój to swój – wyjaśnia Marek Cieślak. Ostrowscy kibice pewnie także cieszą się z tej wiadomości, bo przecież przez wiele lat młodszy Mateusz jeździł na obczyźnie, a teraz już jako doświadczony, 27-letni żużlowiec będzie startował w Ostrowie. Mateusz nie jest jednak wychowankiem miejscowego klubu. Żużlowe szlify zbierał w Pile. Reprezentował także barwy klubów z Częstochowy, Poznania, Łodzi oraz Bydgoszczy. Ma za sobą kilka lat startów w ekstralidze. Ostatnio - ze średnim - skutkiem jeździł w Polonii w pierwszej lidze. Uzyskał średnią niespełna 1,6 punktu na bieg i zajął 38 miejsce w klasyfikacji żużlowców Nice PLŻ.
Kolejny raz do Ostrowa wraca za to Michał Szczepaniak, który po spadku drużyny do drugiej ligi deklarował, że opuszcza rodzinne miasto na rok. W sezonie 2014 ścigał się dla rybnickich rekinów, gdzie uzyskał średnią 1,750 i zajął 24 miejsce na zapleczu ekstraligi. - Cieszę się, że nasi zawodnicy wracają do Ostrowa. Klaruje nam się fajny skład, który mam nadzieję da dużo emocji i satysfakcji ostrowskim kibicom - przyznaje Wodniczak.
Na tym nie kończy się budowa zespołu MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia. Na dniach wyjaśni się jeszcze jedna kwestia dotycząca seniora. Ma to być zawodnik z ekstraligowym doświadczeniem lub z czołówki pierwszoligowej. Cały czas trwają również rozmowy z juniorami.
Zobacz także