Potwierdziły się dotychczasowe spekulacje. Marek Cieślak będzie trenerem żużlowców MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia, a jednym z liderów drużyny ma być Rune Holta. 64-letni szkoleniowiec umowę z ostrowskim klubem podpisał podczas środowej konferencji prasowej. O tym, że Holta parafował list intencyjny poinformował prezes klubu, Mirosław Wodniczak.
Marek Cieślak to trener żużlowej reprezentacji Polski, z którą pięć razy sięgał po tytuł najlepszej drużyny na świecie. Ostatnio przedłużył z kadrą umowę o kolejne dwa lata. - W tym czasie co najmniej raz chciałbym jeszcze wygrać Drużynowy Puchar Świata - przyznaje Cieślak, który przez samych żużlowców określany jest mianem najlepszego trenera na świecie. Nikt inny, jak właśnie Cieślak potrafi zmotywować zawodnika. Ma dar do odbudowywania żużlowców, którzy notowali spadek formy. Najlepszymi przykładami na to, jak pod skrzydłami Marka Cieślaka odzyskać dobrą dyspozycję są Artiom Łaguta i Krzysztof Buczkowski.
Teraz w Ostrowie Marek Cieślak będzie miał także okazję potwierdzić swoją wartość jako trener. Nie jest tajemnicą, że kilku zawodników na wieść, że będzie miała okazję pracować w Ostrowie właśnie pod skrzykładłami trenera Cieślaka, bardzo chce jeździć w klubie z południowej Wielkopolski. Jednym z tych, który - pomimo zaawansowanego wieku jak na żużlowca - chce wrócić do dawnej formy jest Rune Holta. - Poprzedniego sezonu nie miał najlepszego, ale dwa lata temu w ekstralidze jeździł bardzo dobrze. Przyda się tak doświadczony żużlowiec tej drużynie. Pozostali mają być młodsi. Chcemy zbudować, a nie kupować drużynę - powiedział Marek Cieślak.
Norweg z polskim paszportem, który ostatnie sezony spędził we Włókniarzu Częstochowa podpisał list intencyjny na starty w 2015 roku w drużynie MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia. Kadra beniaminka powoli więc się powiększa. Dwuletnią umowę podpisał wcześniej Nicklas Porsing. Ważny kontrakt ma także David Bellego. Francuz jednak może zostać wypożyczony do częstochowskiego klubu. Umowę z ŻKS Ostrovia ma również Norbert Krakowiak, ale on w lidze będzie mógł ścigać się dopiero po ukończeniu 16 roku życia. Jest mało prawdopodobne, by w Ostrowie został Maksym Drabik. - Myślę, że jest on już dogadany w jednym z ekstraligowych klubów. Mamy jednak alternatywę. Zawodnicy, wiedząc, że będzie u nas pracował Marek Cieślak sami się do nas zgłaszają - powiedział Mirosław Wodniczak.
Zobacz także