Pokrycie kosztów dojazdu do oddalonego miejsca pracy, wybór miejsca odbywania stażu, a przede wszystkim określenie profilu bezrobotnego to zaledwie kilka propozycji z całego pakietu rewolucyjnych zmian, które w funkcjonowaniu Powiatowych Urzędów Pracy wprowadza nowe przepisy.
Zmiany to efekt wejścia w życie nowej ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Jedną z najistotniejszych zmian będzie wprowadzenie tzw. profilowania pomocy dla osoby bezrobotnej.
Każdy z bezrobotnych przypisany zostanie jednemu z trzech profili w zależności od tego jakie ma kwalifikacje, umiejętności poruszania się na rynku pracy, dotychczasowe doświadczenia itp. Profil będzie determinował z kolei narzędzia, które można zastosować w stosunku do poszczególnych grup bezrobotnych.
- Do pierwszego zakwalifikowane zostaną osoby mobilne, aktywnie poszukujące pracy. W stosunku do nich będziemy mogli zastosować głównie usługi pośrednictwa pracy. W uzasadnionych przypadkach będzie to mogło być także finansowanie szkoleń, egzaminów, podnoszenie kwalifikacji czy środki na rozpoczęcie kwalifikacji - wyjaśnia Hanna Pawlak-Kornacka dyrektor PUP w Ostrowie Wielkopolskim. - W drugim będzie można zastosować największy wachlarz instrumentów. Tu będą mogły być staże. Z kolei zakwalifikowanie do trzeciego oznaczać będzie aktywizację realizowaną przy wsparciu ośrodków pomocy społecznej.
Nowymi narzędziami wprowadzanymi przez ustawę będą m.in. bony: na zasiedlenie, stażowe i zatrudnieniowe. To oferta skierowana dla pozostających bez pracy w wieku do 30 lat.
Bon na zasiedlenie to rekompensata dla osoby bezrobotnej, która podejmuje pracę lub rozpoczyna własną działalność gospodarczą w odległości 80 km od miejsca zamieszkania lub czas dojazdu i powrotu wynosi więcej niż 3 godziny. Wysokość takiego bonu wyniesie maksymalnie ok. 7,7 tys. zł. Ta propozycja powinna być wparciem dla tych osób, które nie tylko mają daleko do miejsca pracy, ale których uposażenie było niewielkie. Koszty dojazdy sprawiały, że dotąd dla wielu było to nieopłacalne.
Przepisy zakładają także większą mobilność bezrobotnych zwłaszcza przy wyborze firmy do odbywania stażu. Umożliwi to bon stażowy. Jeśli bezrobotny znajdzie sobie pracodawcę, który zdecyduje się go przyjąć na staż 6 miesięcy i zatrudni go na kolejne okres to PUP sfinansuje ten staż i dodatkowo zwrócimy koszty dojazdu ok 100 zł miesięcznie.
- Najważniejsze w tej propozycji jest to, że bezrobotny będzie mógł sam wskazywać podmiot - firmę, w której będzie chciał odbywać staż. Do tej pory z wnioskami zwracali się pracodawcy - mówi Pawlak - Kornacka.
Ustawa wprowadza także granty na telepracę. To z kolei może być furtka dla osób samotnie wychowujących dziecko, opiekujących się osobą zależną lub tych, które chcą wrócić na rynek pracy po okresie wychowywania dzieci. Nadal pozostanie dofinansowanie na tworzenie miejsc pracy. Ta forma cieszy się niezmiennie dużym zainteresowaniem, a jedyną barierą jest ilość środków finansowych przeznaczanych na ten cel.
Zobacz także