Koszykarze IB BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski zagrają w I rundzie Intermarche Basket Cup po pokonaniu w meczu o 3 miejsce Spójni Stargard Szczeciński Final Four na szczeblu PZKosz.
Niedzielne spotkanie w Kutnie patrząc na jego statystyki porywającym widoiwskiem nie było. Po raz kolejny zespół Krzysztofa Szablowskiego zagrał na niskiej skuteczności - 34 procent. Prawdziwy popis niemocy w ataku dali dwaj skrzydłowi "Stalówki" - Adam Kaczmarzyk i Tomasz Smorawiński na 6 oddanych prób nie trafili do kosza z gry. O pomstę do nieba woła ponadto postawa w ataku Tomasza Prostaka, który nominalnie jest rzucającym, mimo iż w Stali wspomaga na rozegraniu Tomasza Ochońkę. Prostak w niedzielę trafił 1 z 8 rzutów z gry.
Pytanie więc jakim cudem ostrowski zespół ograł słabo spisującą się w lidze Spójnię? Odpowiedź poznamy spoglądając na rozstrzygnięcie czwartej kwarty kiedy rywali Stali zdobył zaledwie 6 punktów.
Ostatecznie "żółto-niebiescy" zwyciężyli 62:56, a fason w ofensywie trzymali Marcin Dymała (18 punktów) i Tomasz Ochońko (17 punktów). To sprawiło, że ostrowska drużyna zajęła trzecie miejsce w Final Four i zapewniła sobie prawo gry w kolejnym etapie rozgrywek Intermarche Basket Cup już z udziałem ekip z ekstraklasy. Być może losowanie sprawi, że do Ostrowa zawita Śląsk Wrocław, Anwil Włocławek czy Czarni Słupsk. Losowanie par zaplanowano na 2. stycznia, a rozegranie spotkań na dni 15-16 stycznia.
Intermarche Bricomarche BM SlamStal Ostrów - Spójnia Stargard Szczeciński 62:56 (24:17, 10:18, 16:15, 12:6)
Stal: Dymała 18 (4x3), Ochońko 17, Andrzejewski 9, Olejnik 8, Prostak 5, Bodziński 4, Kaczmarzyk 1, Smorawiński 0, Spała 0.
Zobacz także