Miało być łatwo i przyjemnie, ale drużyna z Łodzi postawiła miejscowych szczyprionistom nadspodziewanie trudne warunki.
Co prawda, Klub Piłki Ręcznej z Ostrowa Wielkopolskiego od pierwszej minuty dominował, ale ich wizualna przewaga nie była poparta ilością zdobytych bramek. W konsekwencji, podopieczni Witolda Rojka do ostatnich akcji musieli zachować skupienie i pałną koncentrację. Ostatecznie miejscowi po zażartym pojedynku, zdołali utrzymać końcowy triumf do ostatniej syreny. Wynik 28:25 z pewnością pokazuje czarno na białym, że wbrew pozorom nie była to łatwa przeprawa.
Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Arkadiusz Galewski, autor 9 trafień. Po 5 bramek dołożyli jeszcze Mateusz Jedwabny oraz Piotr Bielec, a 4 zapisał na swoim koncie Paweł Dutkiewicz. Anilana Łódź, przegrywając z biało-czerwonymi ponisoła już dziesiątą klęskę w trwających rozgrywkach.
- Młoda drużyna z Łodzi udowadnia z każdym spotkaniem, że czuje się coraz lepiej w seniorskiej piłce ręcznej. Do Ostrowa przyjechała walczyć, bo nie miała nic do stracenia - mówił dla portalu SportoweFakty.pl Maciej Adamczyk, bramkarz miejscowych.
KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. - Anilana Łódź 28:25 (14:11)
KPR: Tarko, Adamczyk - Galewski 9, Jedwabny 5, Bielec 5, Dutkiewicz 4, Kierzek 2, Sobczak 1, Czerwiński 1, Pernak 1, Gajek.
Fotorelacja
Zobacz także