Koszykarze Intermarche Bricomarche BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski wygrali już trzeci kolejny mecz na własnym parkiecie, a czwarty w rozgrywkach 2013/2014. Podopieczni Krzysztofa Szablowskiego tym razem okazali się lepsi od Astorii Bydgoszcz.
25-letni Mateusz Bierwagen przez pełne 40 minut siał postrach w ostrowskiej defensywie, trafiając w sumie 13 z 22 rzutów z gry i 7 na 7 z linii rzutów wolnych. Skrzydłowy z Bydgoszczy uzbierał ostatecznie 34 punkty, 4 zbiórki i 3 asysty, ale zanotował ponadto 5 strat i notorycznie po nieudanych akcjach wracał do obrony jako ostatni. Reasumując, występ Bierwagena można mimo wszystko zaliczyć na plus, ale nawet to nie pomogło drużynie Jarosława Zawadki pokonać sobotniego wieczoru miejscowych z Ostrowa Wielkopolskiego. Astoria przegrała tym samym już piąty mecz w obecnie trwającym sezonie.
Co prawda Stalówka grała falami, zdobywając 13 punktów z rzędu (49:42), by chwilę później stracić 9 kolejnych "oczek" (59:58), ale po ostatniej syrenie to miejscowi mogli cieszyć się z kolejnego ligowego triumfu. Świetne 23 punkty zapisał na swoim koncie Tomasz Ochońko, a 19 i 9 zbiórek dorzucił Tomasz Andrzejewski. Żółto-niebiescy drużynowo rozdali aż 21 asyst, tracąc zaledwie 10 piłek. Nie zawiodła również skuteczność rzutowa - 35 na 67 z gry - 52-procent oraz 10 na 19 prób zza łuku - 53-procent.
14 punktów zdobył dla gospodarzy jeszcze Marcin Dymała, a 16 "oczek" uzbierał Wojciech Żurawski. Warto dodać, że w pierwszej kwarcie na boisku pojawił się Mikołaj Spała, ale w tym czasie nie zdołał oddać celnego rzutu do kosza.
Intermarche Bricomarche BM SlamStal Ostrów - Astoria Bydgoszcz 93:89 (24:21, 25:21, 20:26, 24:21)
Stal: Ochońko 23, Andrzejewski 19, Żurawski 16, Dymała 14, Kaczmarzyk 5, Hałas 5, Olejnik 5, Bodziński 4, Smorawiński 2, Spała 0.
Astoria: Bierwagen 34, Szyttenholm 15, Kowalewski 11, Małgorzaciak 8, Robak 7, Lewandowski 6, Milczyński 5, Laydych 3.
Zobacz także