Po przegranej w inauguracyjnym sparingu we Włocławku, Stal Ostrów zmierzyła się w niedzielę we własnej hali z MKS-em Kalisz. Beniaminek drugiej ligi zza miedzy nie miał szans ze Stalówką, przegrywając 68:89.
Wygrana Stali nawet przez chwilę nie była zagrożona. Już po pierwszej kwarcie ostrowianie prowadzili 27:15, a do przerwy 48:28. To jednak nie wynik był najważniejszy, a zgranie zespołu. Na parkiecie pojawilli się wszyscy zawodnicy. Szanse dostał nawet Igor Sieroń.
W najbliższy weekend w hali przy ulicy Kusocińskiego będzie odbywał się I Memoriał Izabeli Kaczmarek. Stal zagra z zespołami z Kutna, Stargardu Szczecińskiego i WKK Wrocław.
Stal Ostrów - MKS Kalisz 89:68 (27:15, 21:13, 22:15, 19:25)
Punkty dla Stali: Żurawski 22, Andrzejewski 17, Hałas 14, Ochońko 11, Spała 7, Dymała 6, Kolka 4, Smorawiński 4, Sieroń 2, Bodziński 2.
Punkty dla MKS-u Kalisz: Mrówczyński 19, Wojciechowski 16, Zyber 7, Kowalski 6, Szymczak 5, Galewski 4, Pawlik 3, Kolodziej 3, Kluszczyński 3, Kornacki 2.
Zobacz także