Dramatyczna porażka w Lublinie

fot. Wojciech Tarchalski / Superstar.com.pl Świetnie w Lublinie prezentował się Peter Karlsson.

Prowadzili przez większość meczu, ale przegrali w wyścigach nominowanych. Mowa o zawodnikach ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovii, którzy ulegli Lubelskiemu Węglowi KMŻ na wyjeździe 46:43. Zwycięstwo podopieczni Michała Widery zaprzepaścili w biegach nominowanych. Długo jednak będzie mówić się o niesportowym zachowaniu Andrieja Kudriaszowa z wyścigu 14, kiedy widząc prowadzących ostrowian 5:1, Rosjanin położył się na torze.

Ostrovia w pierwszej części zawodów prezentowała się na lubelskim torze fantastycznie. Gospodarzy zaskoczył stan toru, który został poddany ubijaniu przez komisarza toru. Pogubieni zawodnicy Lubelskiego Węgla źle rozgrywali pierwszy łuk, a na dystansie nie potrafili dogonić szybkich ostrowian.
 

Prowadzenie podopieczni Michała Widery objęli niespodziewanie po wyścigu młodzieżowym. Artur Czaja i Damian Michalski przywieźli do mety podwójne zwycięstwo. O ile po częstochowskim zawodniku, jadącym jako gość można było się tego spodziewać, to postawa Michalskiego była dużym zaskoczeniem in plus. W pierwszej części zawodów Ostrovia wygrywała jeszcze podwójnie za sprawą fantastycznej dyspozycji Skandynawów. 5:1 do mety przywozili w biegach piątym i ósmym Nicklas Porsing i Peter Karlsson.

Po dziewięciu biegach przyjezdni prowadzili 31:22. Wydawało się wówczas, że przy dobrej dyspozycji Porsinga, Karlssona, Szczepaniaka, Czai i Michalskiego uda się dowieźć zwycięstwo do końca. Nic bardziej mylnego. Tor zmieniał się w trakcie zawodów i w drugiej części meczu bardziej pasował gospodarzom. To zaakcentowali już w biegu dziesiątym, kiedy to Karol Baran i Paweł Miesiąc przywieźli za plecami Damiana Michalskiego i Adama Skórnickiego.

Straty do jednego punktu lublinianie zniwelowali po biegu jedenastym. Tym razem lepsi od Porsinga i Czai, którzy przeszkadzali sobie na torze, okazali się Maciej Kuciapa i Andriej Kudriaszow. Ostrovia zdołała po chwili odpowiedzieć podwójnym zwycięstwem Karlssona i Czai. Tuż przed biegami nominowanymi ponownie był jednak tylko jeden punkt przewagi biało-czerwonych, bo słabo dysponowany tego dnia Skórnicki i wolny Michał Szczepaniak dali się ograć Jeleniewskiemu i Baranowi.
 

Przed biegami nominowanymi Michał Widera miał więc duży ból głowy. Słaba dyspozycja doświadczonych Adama Skórnickiego i Mariusza Staszewskiego, którzy przed biegami nominowanymi nie zdobyli żadnego punktu, powodowała, że szkoleniowiec przyjezdnych musiał szukać salomonowego rozwiązania. Pole manewru dawała też równa liczba punktów Karlssona i Szczepaniaka.

Ostatecznie Widera postanowił postawić na Skórnickiego i Karlssona w biegu czternastym oraz Porsinga i Szczepaniaka w piętnastym. To rozwiązanie niemal zdało egzamin, bo jadący na motocyklu Artura Czai, Adam Skórnicki i Peter Karlsson prowadzili podwójnie przed Baranem i Kudriaszowem. Rosjanin na trzecim okrążeniu położył jednak z premedytacją motocykl i nie wstał z toru. Z powtórki został oczywiście wykluczony. Sędzia nie omieszkał również ukarać Kudriaszowa czerwoną kartką, co skutkuje pauzą jednego meczu.

To wszystko było jednak nieważne, bo w powtórce świetnie ze startu wystrzelił Karol Baran. Fantastyczną walkę podjął z nim na dystansie Peter Karlsson, który nawet przez chwilę obił pozycję Barana. Doświadczony zawodnik gospodarzy popisał się jednak świetną kontrą i dowiózł trzy punkty do mety.

Przed biegiem piętnastym gospodarze mieli tylko oczko straty do Ostrovii. W wyścigu dnia Maciej Kuciapa i Daniel Jeleniewski załatwili sprawę zwycięstwa już na pierwszym wirażu. Słabo dysponowani w drugiej części zawodów Michał Szczepaniak i Nicklas Porsing nie byli już w stanie dogonić najlepszej pary Koziołków.

Lubelski Węgiel, dzięki zwycięstwu plasuje się na trzecim miejscu z dorobkiem 11 punktów, tuż za plecami GKM-u Grudziądz i Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Ostrovia nadal jest piąta i żeby myśleć o fazie play-off będzie musiała wygrać 4 lipca w Łodzi.

ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia 43:

1. Peter Karlsson - 10+3 (1*,2*,2*,3,2)
2. Nicklas Porsing - 9 (2,3,3,1,0)
3. Mariusz Staszewski - 0 (0,0,-,-)
4. Michał Szczepaniak - 9 (2,3,2,1,1)
5. Adam Skórnicki - 1 (d,0,0,0,1)
6. Artur Czaja - 9+1(3,3,1,0,2*)
7. Damian Michalski - 5+1 (2*,2,1)

Lubelski Węgiel KMŻ 46:

9. Daniel Jeleniewski - 11 (0,2,3,3,3)
10. Andriej Kudriaszow - 6+2 (3,1*,t,2*,w)
11. Paweł Miesiąc - 5+1 (3,0,2*,w)
12. Karol Baran - 10+1 (1,1,3,2*,3)
13. Maciej Kuciapa - 10+2 (3,1*,1,3,2*)
14. Mateusz Łukaszewski - 3 (0,2,d,1)
15. Mateusz Borowicz - 1 (1,t,0,)

Bieg po biegu:

1. Kudriaszow, Porsing, Karlsson, Jeleniewski 3:3 (3:3)
2. Czaja, Michalski, Borowicz, Łukaszewski 1:5 (4:8)
3. Miesiąc, Szczepaniak, Baran, Staszewski 4:2 (8:10)
4. Kuciapa, Michalski, Skórnicki (d/2), Borowicz (t) 3:2 (11:12)
5. Porsing, Karlsson, Baran, Miesiąc 1:5 (12:17)
6. Szczepaniak, Łukaszewski, Kuciapa, Staszewski 3:3 (15:20)
7. Czaja, Jeleniewski, Kudriaszow, Skórnicki 3:3 (18:23)
8. Porsing, Karlsson, Kuciapa, Borowicz 1:5 (19:28)
9. Jeleniewski, Szczepaniak, Czaja, Łukaszewski (d/4) 3:3 (22:31)
10. Baran, Miesiąc, Michalski, Skórnicki 5:1 (27:32)
11. Kuciapa, Kudriaszow, Porsing, Czaja 5:1 (32:33)
12. Karlsson, Czaja, Łukaszewski, Miesiąc (w) 1:5 (33:38)
13. Jeleniewski, Baran, Szczepaniak, Skórnicki 5:1 (38:39)
14. Baran, Karlsson, Skórnicki, Kudriaszow (w) 3:3 (41:42)
15. Jeleniewski, Kuciapa, Szczepaniak, Porsing 5:1 (46:43)