Bez 9 zawodników, którzy zazwyczaj pojawiają się w pierwszym składzie do spotkania finałowego Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim przystąpił zespół Ostrovii 1909.
Władze ostrowskiego klubu nalegały na przesunięcie rozegrania meczu z Sokołem Kleczew na przyszły tydzień w związku z dużym zmęczeniem piłkarzy (Ostrovia 1909 od maja gra co 3-4 dni), ale Wielkopolski Związek Piłki Nożnej na to nie przystał.
Środowy mecz rozgrywany na boisku w Kleczewie rozpoczął się od mocnego uderzenia gospodarzy, którzy wystawili do boju swoich podstawowych zawodników. Już po 25 minutach Sokół prowadził 2:0. Od 40 minuty miejscowi grali w "10" bowiem czerwony kartonik za faul w polu karnym na Marku Szymanowskim ujrzał golkiper Sokoła. Rzut karny pewnie wykorzystał Bartosz Szepeta. W 80 minucie biało-czerwoni doprowadzili do wyrównania. Było 2:2 i zarządzona została dogrywka. W niej bramki nie padły i o zwycięstwie decydowały rzuty karne. Do wyłonienia zdobywcy pucharu potrzebnych było 7 kolejek - wygrał Sokół 6:5.
Sokół Kleczew - Ostrovia 1909 Ostrów 2:2 (2:1, 2:2) k. 6:5
Bramki:
1:0 Antosik (11')
2:0 Bajerski (25')
2:1 Bartosz Szepeta (40' rzut karny)
2:2 Daniel Kaczmarek (80')
Rzuty karne Ostrovii 1909:
Maciej Stawiński (obrona bramkarza), Bartosz Szepeta, Marek Szymanowski, Patryk Cierniewski, Paweł Świtała, Damian Michalski, Konrad Rusek (obrona bramkarza)
Ostrovia 1909: J.Reyer - Świtała, Rusek, D.Kaczmarek (100' Gąszczak), Szczepański, Szepeta, Michalski, Cierniewski, Szymanowski, Majer (50' Stawiński), Kempiński (88' Chojnacki).
Galeria
Zobacz także