Mateusz Ponitka podpisał w poniedziałek kontrakt z drużyną aktualnego mistrza Polski Asseco Prokomem Gdynia. Zawodnik wywodzący się z Ostrowa Wielkopolskiego przed kilkoma dniami rozwiązał kontrakt ze swoim poprzednim zespołem AZS Politechniką Warszawską, która przeżywa duże kłopoty organizacyjno-finansowe.
18-letni zawodnik zadebiutował w tym sezonie w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Z miejsca stał się jednym z czołowych polskich zawodników. W lutym wystąpił w Meczu Gwiazd. Jego zespół AZS Politechnika Warszawska od połowy sezonu miał jednak kłopoty z płynnością finansową. Koszykarze przez kilka miesięcy nie otrzymywali pensji. W ramach protestu nie pojechali na spotkanie do Starogardu Gdańskiego.
Z ekipą z stolicy w minionym tygodniu z powodu wyżej wymienionych problemów kontrakty rozwiązali najlepsi zawodnicy - Mateusz Ponitka i Piotr Pamuła. Ten pierwszy po długich negocjacjach przeniósł się do Gdyni, a drugi zagra w AZS-ie Koszalin.
- Ofert było wiele, nie tylko z Polski, ale i zza granicy. Miałem propozycje między innymi z Włoch i Hiszpanii. Po długim namyśle zdecydowałem się wybrać ofertę klubu z Gdyni. Jestem młodym zawodnikiem, chcę się stale rozwijać, a tutaj mam do tego doskonałe warunki. To klub z tradycjami, wielokrotny i aktualny mistrz Polski, w którego składzie będę miał okazję zagrać w Eurolidze. Kolejny, nie mniej ważny argument to matura, którą zdawać będę w Warszawie i z Gdyni mam do domu znacznie bliżej - powiedział dla oficjalnej strony Asseco Prokomu koszykarz, który pierwsze kroki stawiał w Ostrowie Wielkopolskim.
Zawodnik nie zapomniał również o podziękowaniach w kierunku trenera Mladena Starcevica, który wprowadzał go do dorosłego basketu.
- Chciałbym serdecznie podziękować mojej dotychczasowej drużynie, AZS Politechnice oraz trenerowi Mladenowi Starcevicowi, bez którego pomocy z pewnością nie znalazłbym się tutaj - dodał Mateusz.
Debiut Ponitki będzie miał prawdopodobnie miejsce już w najbliższy weekend, kiedy mistrzowie Polski zmierzą się na wyjeździe z Anwilem Włocławek.
Zobacz także