Wymuszenia rozbójnicze, uszkodzenie ciała, naruszenie nietykalności cielesnej oraz groźby karalne to zarzuty, które postawili policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich, 15-letniemu uczniowi jednej ze szkół w Ostrowie Wielkopolskim. Jego sprawa trafiła już do sądu rodzinnego.
15-latek powinien pobierać naukę w gimnazjum, ale nie zdołał jeszcze ukończyć szkoły podstawowej. Oprócz problemów z nauką, doszły także kłopoty wychowawcze. Chłopak zaczął traktować swoich młodszych kolegów z wyższością i od utarczek słownych przeszedł do czynów.
Sygnały o jego zachowaniu dotarły do policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich. Kiedy policjanci przyjrzeli się bliżej sprawie, okazało się, że chłopak ma na sumieniu znacznie więcej. Tylko w lutym tego roku, na jednym z uczniów, pięciokrotnie wymuszał, grożąc mu pobiciem, wydawanie drobnych kwot pieniędzy. Policjanci ustalili także kolejnych 17 pokrzywdzonych, którym 15-latek podkładał nogi, zadawał kopniaki i uderzanie w brzuch, co stało się niemal codziennością. W dwóch przypadkach jego zachowanie doprowadziło do drobnych skaleczeń ciała. Ponadto, bez żadnego powodu, trzem innym uczniom groził pobiciem, wzbudzając u nich obawy spełnienia swoich gróźb.
Policjanci postawili chłopakowi łącznie 25 zarzutów popełnienia czynów karalnych i skierowali jego sprawę do sądu rodzinnego. Chłopak był już dobrze znany ostrowskim policjantom m.in. w związku z kradzieżami.
Zobacz także