Wszystko wskazuje na to, że po raz trzeci w ostatnich tygodniach na tor Stadionu Miejskiego wjedzie sprzęt, którego zadaniem będzie usunięcie zalegającej pokrywy śnieżnej.
Pierwotnie działacze spółki ŻKS Ostrovia zakładali, że w najbliższy czwartek uda się odbyć żużlowcom pierwszy trening. Niestety w poniedziałkowe popołudnie nad Ostrów nadciągnęły obfite opady śniegu, które nie ustępują. To po raz kolejny krzyżuje plany. Nawierzchnia była już pozbawiona śniegu, czekano tylko na dodatnie temperatury w nocy, które pozwoliłby przygotować ją do treningów.
Ostrowski klub czeka także na wizytę weryfikatora Głównej Komisji Sportu Żużlowego, Włodzimierza Kowalskiego. Na razie nie wiadomo, kiedy ona nastąpi. Licencja dla toru na Stadionie Miejskim wygasa z końcem marca. Dopóki aura nie poprawi się jego przyjazd nie jest możliwy. Niewykluczone, że włodarze Ostrovii wystąpią z wnioskiem aby czasowo wydłużyć wygasającą licencję o kilka dni, aby bez przeszkód odbyło się spotkanie z Wybrzeżem Gdańsk zaplanowane na 7 kwietnia.
Galeria
Zobacz także