W niedzielę trybuny hali Gimnazjum nr 1 przy ulicy Wrocławskiej wypełniły się jak nigdy dotąd. Wszystko za sprawą kibiców żeńskiej koszykówki, którzy wybrali się na hitowy pojedynek na zapleczu ekstraklasy.
Zespół TS Ostrovia podejmował przewodzący w tabeli MKS PWSZ Konin. Obie drużyny rozpoczęły spotkanie nieco spiętę i przez 2-3 minuty miały problem z celnością do kosza. Niemoc szybciej przełamały biało-czerwone, obejmując kilku punktowe prowadzenie.
Na początku drugiej kwarty gospodynie popełniły 3 proste straty, na szczęście bez większych konsekwencji. Ważnych 6 punktów rzuciła Małgorzata Czaska, która pod koszami wspierała Magdalenę Parysek. Po trafieniu z półdystansu tej drugiej Ostrovia prowadziła 23:15. Końcówka drugiej odsłony meczu należała jednak do przyjezdnych, które wygrywała po 20 minutach 33:32.
Trzecia kwarta meczu otwarta została trzema trafieniami zza linii 6,75 m. Dwukrotnie uczyniła to Agata Krygowska, a raz po stronie rywalek Katarzyna Motyl. Ostrowianki ponownie przejęły inicjatywę. Po trafieniu Edyty Mielczarek było już 58:51. 20 sekund przed końcem spotkania koninianki ponownie odzyskały prowadzenie. Po rzutach wolnych Elżbiety Paździerskiej było 65:62 dla nich. W ostatnich fragmentach obie ekipy faulowały taktycznie licząc na niepowodzenia rywalek na linii rzutów wolnych. Emocje i stres udzieliły się czołowym zawodniczkom obu ekip. Najpierw dwukrotnie spudłowała Katarzyna Motyl, a kilka sekund później ten "niechlubny wyczyn" po drugiej stronie boiska skopiowała Martyna Cebulska. 7 sekund przed końcem MKS wygrywał 67:64. Ostatnia akcja należała do ostrowianek, niestety rzut Karoliny Kaczmarek nie trafił do celu i z wygranej cieszyły się koszykarki z Konina.
MKS umocnił się na czele pierwszoligowej tabeli. Ostrovia po weekendowej kolejce spadła na trzecie miejsce, ale wciaż zachowuje szanse na udział w fazie play off. Zagrają w niej 4 najlepsze zespoły. Runda rewanżowa rusza następny weekend.
TS Ostrovia - MKS Konin 64:67 (17:12, 15:21, 19:14, 13:20)
Ostrovia: Mielczarek 12, Krygowska 10, Kaczmarek 9, Parysek 9, Czaska 8, Misiek 7, Cebulska 5, Szymańska 4.
Najwiêcej dla MKS: Casimiro 15, Motyl 11, PaŸdzierska 9, Szemraj 8, Płóciennik 7.
Zobacz także