Koszykarki Ostrovii Ostrów zanotowały zwycięstwo na inaugurację rundy finałowej I ligi. Sukces nad KKS-em Olsztyn nie przyszedł jednak łatwo.
Rywalki biało-czerwonych do drugiego etapu przystępowały bez żadnego zaliczonego zwycięstwa w I rundzie, co nie oznaczało, że będą ekipą do bicia dla pozostałych. To młody ambitny zespół grający szybką koszykówkę i szybko kończący swoje akcje. Z tym przez długi czas nie mogły sobie poradzić ostrowianki, Już pierwsza kwarta, kiedy naliczyliśmy 6 strat nie wróżyła niczego dobrego.
Wynik oscylował jednak wokół remisu, raz na korzyść jednej, a kilka minut później na korzyść drugiej drużyny. Przyjezdne ten impas próbowały przełamać tuż po przerwie, kiedy odskoczyły na 7 „oczek” - 55:48. Szybko jednak w obronie przekroczyły limit fauli i biało-czerwone straty odrobiły celnie wykonując rzuty wolne. W efekcie po 30 minutach gry było 57:55. dla Ostrovii.
Podopieczne Kaspra Smektały do dobrej gry zebrały się w ostatniej odsłonie meczu. Asystami do koleżanek popisywała się Martyna Cebulska. Na 120 sekund po trafieniu Magdaleny Parysek było 78:66. Przeciwniczki w całym meczu z łatwością trafiły 8 rzutów z dystansu. Na szczęście w decydujących momentach zatraciły swoją skuteczność .Ostatecznie Ostrovia zwyciężyła 82:69. Dzięki wygranej biało-czerwone zachowują drugie miejsce w tabeli. Ich celem jest utrzymanie lokaty w najlepszej czwórce i przystąpienie do fazy play off, gdzie będą decydowały się losy awansu do ekstraklasy.
TS Ostrovia - KKS Olsztyn 82:69 (17:20, 20:20, 20:15, 25:14)
Ostrovia: Cebulska 17, Parysek 16, Szymańska 11, Kaczmarek 10, Krygowska 10, Mielczarek 8, Rosa 7, Czaska 2, Misiek 1
Zobacz także